gdyby wszyscy byli silni jak konie
gdyby wszyscy byli jednakowo bezbronni w miłości
gdyby każdy miał to samo
nikt nikomu nie byłby potrzebny
Dziękuję Ci że sprawiedliwość Twoja jest nierównością
to co mam i to czego nie mam
nawet to czego nie mam komu dać
zawsze jest komuś potrzebne
jest noc żeby był dzień
ciemno żeby świeciła gwiazda
jest ostatnie spotkanie i rozłąka pierwsza
modlimy się bo inni się nie modlą
wierzymy bo inni nie wierzą
umieramy za tych co nie chcą umierać
kochamy bo innym serce wychłodło
list przybliża bo inny oddala
nierówni potrzebują siebie
im najłatwiej zrozumieć że każdy jest dla wszystkich
i odczytywać całość
Jan Twardowski
3 komentarze:
ten maly na zdjeciu strasznie przpomina mojego mlodego sasiada Robka ;)
Hm... a zapytaj, gdy troche podrosnie, czy dnia 13 sierpnia 2008 roku nie przebywal czasem w miasteczku Porvoo ;-) może to właśnie on a może okaże się, że natrafiłaś na jego brata - blizniaka ;-)
Czasami spotykam ludzi którzy są jak dwie krople wody podobni do moich bliższych lub dalszych znajomych. Wyglądem. Bo nie wiem, co tam u nich w duszy gra. Ale powiem szczerze i z radością, że Ty bez wątpienia jesteś niepowtarzalna w swoim rodzaju :) i za to Ci dziękuję! Pozdrawiam.
Dzieki Loli :) naprawde milo cos takiego uslyszec :) niepowtarzalnosc niepowtarzalnoscia, ale przede wszystkim dzielmy sie soba ze swiatem ;)
Prześlij komentarz