wtorek, 16 lutego 2010

Na sprzedaż







Wszystko jest na sprzedaż
Choć nie chcemy to świat nas zmusza
Jak wysoka cena
W nas coś zmieni i poruszy



Wszystko jest na sprzedaż
Nawet wtedy gdy chcesz inaczej
Bo zawsze jest ktoś, kto chce zapłacić


Wszystko jest na sprzedaż
Sprzedajemy też naszą wiarę


Choć życie jak rzeka
Porywa i winnych każe
Wszystko jest na sprzedaż
Jeśli tylko coś jest warte
Świat przechodzi wciąż z rąk do rąk...




Gdy tak przechodziłam pomiędzy tymi Rzeczami, w głowie brzmiała jednej z piosenek zespołu De Mono... niestety, raczej w tonacji minornej. Wśród masy najdziwniejszych przedmiotów były też śliczne rodzinne albumy, zdjęcia...
Gdzie są granice sprzedawania, kupowania? Rzeczy, rzeczy, rzeczy... a za każdą kryje się swoja własna historia i osoba. Przypuszczam.

Podam do gazety ogłoszenie:
Kupię pusty dom i zatrudnię projektanta do stworzenia mej przeszłości wedle określonych wskazówek.



środa, 3 lutego 2010

UE a pomoc humanitarna i Rosja


Dzisiaj w EP od 12:30 trwa przesłuchanie kandytatki z Bulgarii Kristiny Georgievej, która miałaby kierować unijnym resortem współpracy międzynarodowej, pomocy humanitarnej i reagowania kryzysowego w Komisji Europejskiej. Krótki, bo tylko 3h, egzamin trwa w wypełnionej po brzegi sali parlamentu, z udziałem MEPow, przedstawicieli frakcji, komitetow, licznych dziennikarzy i też grona młodych obserwatorów:) Można też śledzić na żywo tutaj. Zachęcam do zapoznania się z portretem Pani Georgievej tutaj.


Będzie to już ostatnie przesłuchanie w rundce wyborów na 1 z 27 komisarzy w Komisji Europeskiej, po czym, na najbliższej sesji w Strasburgu odbędzie się głosowanie Parlamentu za pełnym składem. Przypomnę, że nasza obecna Pani Prezydent, Dalia Grybauskaite, pełniła tu funkcje komisarz ds. finansów i prognozowania, ma nawet swoją stronkę co do tego. Natomiast po objęciu stanowiska Pierwszej Damy w Państwie Litewskim, gdzie ludności odrobinę więcej niż w całym parlamencie europejskim pracowników, jej funkcje przejął Algirdas Semeta. Także nie ominęło go przesłuchanie, ale udało się, widnieje na liście razem z innymi do przegłosowania.

Wybrana Komisjia,jako organ wykonawczy UE, pełnić będzie swe funkcje przez następnych 5 lat, a w jej skład wejdzie wejdzie 27 członków: jeden przewodniczący i 26 komisarzy odpowiedzialnych za poszczególne obszary polityki. Przewodniczącym na drugą kadencję został wybrany Jose Manuel Barroso.


Szczegóły przebiegu procedury przesłuchań tutaj.

Uczestniczyłam też dzisiaj w paru innych przedsięwzięciach, z których na uwagę zasługuje seminar zorganizowany przez Alians Liberałów i Demokratów na temat: "Reintepretując historię. Jak Kremlin myśli i jakie to ma znacznie dla Europy?".
Tytuł mnie zaintegrował, a więc wybrałam się. Zdziwiłam się, gdy zobaczyłam liczne grono słuchaczy a jeszcze bardziej, gdy usłyszałam prelegentów mówiących w języku ... rosyjskim. Nic dziwnego mówiąc na ww temat, ale w ścianach parlamentu europejskiego, przyznam szczerze, brzmiało to dziwnie, aczkolwiek miło dla ucha.
Goścmi byli, Pan Lev Gudkov, dyrektor centrum Levada, Pani Lilia Shevstova, z Carnegie centrum w Moskwie, Pan Mikhail Kasyanov, były Premjer FR, lider partji PDU, Pan Sergey Mitrokhin - lider partii Yabloko, Pan Alexander Rahr - dyrektor Rosja/Eurazja w German Council on Foreign relations i dwie damy, organizator przedsięwzięcia - Pani Kristina Ojuland oraz Anneli Jaatteenmaki z Finlandi ( obie MEP). Jak widać, oprócz organizatorów, towarzystwo raczej rosyjskie. Wypowiedzi były dosyś zróżnicowane, dwie pierwsze postacie przybliżyły trochę historię, jedną z tez o powrocie w dzisiejszej Rosji do stalinizmu, natomiast pozostali - poruszyli tematy polityczno-społecznego rozwoju dzisiejszej Rosji. Ton wypowiedzi znacznie się różni od tego na co dzień w PE. Oratoryka - piękna. Treść i forma wypowiedzi - też przekonująca, jednak - nie sposób było nie zauważyć jednego trendu - grono to było głównie antyrządowe, opozycyjne.
Kilka interesujących opinii się przewinęło. Jednak, co moją uwagę szczególną zwróciło - to audytorium, pytania i spostrzeżenia. Po ok 2h przemówieniach nastało pół godzinki dla ludu. I tu - wypowiedzi osób z Łotwy, Estonii, Włoch - przewinął się temat komunizmu/faszyzmu, było na sali sporo osób rosyjskojęzycznych, część lekko oburzona z takiego a nie innego składu prelegentów. Z późniejszych moich krótkich rozmów z kilkoma uczestnikami dowiedziałam się, że ostatnio dosyć rzadko odbywają się inicjatywy zwz z tematami E. Wschodniej, Rosji i tamtej nieznanej dla większości części globu. Ponoć przed wyborami do PE o wiele więcej działo się. Ale fakt, gorąca dyskusja, która ledwo co zdąrzyła się nawiązać na sali była przerwana - wskazuje, że jest to temat ważny i warty omawiania nie tylko w Instytucie Wschodnim czy Uniwersyteci Warszawskim, ale przede wszsytkim w stolicy europy.
Może by tak zaproponować konkretne tematy związane z Litwą, Polakami tam, współpracą i strategicznym partnerstwem państw post sowieckich i Kremla dzisiaj? Hm... kto jak kto, ale Pan Uspaskich i Landsbergis nie opóściliby spotkania ( dziś zresztą byli też na sali).
Zainteresowanych bardziej szczegółowo tym jak też wcześniejszym spotkaniem, proszę o pytania i kontakt. Będzim dyskotować on line ;-)




wtorek, 2 lutego 2010

Reaktywacja

Tak tak ... dluuugo cisza tu panowała, jak to się mówi, jak do muru nie dotkniesz to i nie spróbujesz skoczyć, no czy jakoś tam, w sensie podobnym.

W każdym bądź razie, obiecuję poprawę i będę częściej tu zaglądać w celu słów kilku napisania, parę zdjęć dodania. Od dłuższego czasu chodzi za mną pomysł, który zacznę realizować, czyli skrótowe pisanie w języku angielskim, a więc.

Dear friends,
from today I am strongly motivated to write my blog also in engilsh language.
Time to time some words in english will be placed here, so feel warmly welcomed to visit idziesobiemrowka and share your opinions, views, thoughts etc.

Yours,
K.